POSEŁ NA SEJM RP - OKRĘG 22

MENU

Przemyśl: konferenca „Europa Środkowo-Wschodnia – pole czy podmiot polityki europejskiej?”

15 października mija okrągła rocznica – 10 lat temu prezydent Lech Kaczyński był w Przemyślu pod pomnikiem Jana Pawła II, gdzie dekorował żołnierzy wyklętych. Odnosił się wówczas do problemów, o których teraz mówimy: skomplikowanej, ale koniecznej współpracy z naszymi sąsiadami – zaczął swoje wystąpienie marszałek Sejmu Marek Kuchciński.

Mocno podkreślił, iż działania władz państwowych są działaniami nawołującymi do odnowy, a nie wyjścia z Unii.  – Jako marszałek Sejmu jestem zobowiązany przez najwyższą władzę państwową do tego, żeby podkreślić, że przyszłość Polski widzimy w Unii Europejskiej. Nie widzimy możliwości lepszego ułożenia stosunków politycznych, społecznych czy gospodarczych, kulturowych, łącznie z odniesieniami do naszej współpracy ze Stanami – NATO czy skomplikowana przyszłość TTIP i CETA, współpracą z Turcją czy Chinami – 16+1. Te działania nie są przeciwstawne, rywalizujące, ale wzbogacające – dodał. Marszałek Sejmu przekonywał, że jako Grupa Wyszehradzka (V4) oczekujemy solidarności, a nasze wspólne stanowisko, choćby w przypadku migrantów, czyni z nas silnego partnera, z którym inni członkowie UE zaczną się liczyć.

Wspomniał również zapoczątkowaną w 2010 r. przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego współpracę między krajami Europy Środkowej. – W ciągu kilku ostatnich lat, podczas kontaktów ze Skandynawami, Bałtami aż po Kaukaz, zauważyliśmy, że w tej części Europy, pomiędzy Moskwą a Berlinem, jest polityczna pustka. – Do nas kierowano słowa – mówił marszałek – by Polska podniosła sztandar Europy Środkowej. My nie chcemy jednak tego robić. Chcemy współpracować na zasadzie równi z równymi, wolni z wolnymi.

Według marszałka Kuchcińskiego Europa może być siłą geopolityczną wówczas, gdy wróci Wielka Brytania, która będzie częścią polityczną wspólnoty, oraz gdy przyciągniemy do UE państwa zza naszej wschodniej granicy.

Jeden z prelegentów prof. Marek Kornat mówił o trzeciej szansie na nadanie Europie Środkowej i Wschodniej podmiotowości. – Poprzednia taka szansa istniała w XVI w. w czasach dynastii Jagiellonów, a druga w dobie XX-lecia międzywojennego i ładu wersalskiego” –  zaznaczył. Według profesora nie udało się to jednak z powodu antagonizmu polsko-czechosłowackiego, rumuńsko-węgierskiego i węgiersko-czechosłowackiego. XX wiek przyniósł natomiast doświadczenia negatywne, w postaci sił, które doprowadziły do dwóch wielkich kataklizmów: I i II wojny światowej.

Prof. Heinrich Best pytał, czy wspólnym planem regionu może być zagrożenie ze strony Rosji. – A co z premierem Węgier Victorem Orbanem i jego podziwem dla Putina? Mam wrażenie, że wspólnym wrogiem jest Rosja, ale Bruksela i Berlin ze swoją polityką imigracyjną. Musimy uczyć się historii i nie możemy pozwolić czynnikom dzielącym przezwyciężyć nas w tej wspólnocie” – przekonywał Best.

Z kolei prof. David Darchiashvili z Gruzji podkreślał bliskość swojego kraju z tą częścią Europy i wyraził nadzieję na wstąpienie do Unii. – Niestety, obecne elity gruzińskie nie są w najlepszej formie – zaznaczył. Darchiashvili mówił również, że Gruzji zależy na przywróceniu pokoju na Ukrainie.

Przed panelem marszałek Sejmu otworzył wystawę „Od Wyszehradu do Wyszehradu”, opowiadającą o stosunkach politycznych, handlowych i kulturalnych między państwami tworzącymi dzisiejszą V4 –od pierwszego zjazdu w Wyszehradzie w 1335 r. do powstania Grupy w 1991 r.

– Wystawę tę traktujemy jako zapowiedź czegoś większego i ważniejszego (…) jest ona przykładem, wskazaniem, inspiracją do tego, byśmy myśleli o przyszłości w sposób pozytywny. Bo w gruncie rzeczy w tych wszystkich zdjęciach z czasów średnich, z czasów Kazimierza Wielkiego, z czasów jagiellońskich czy dokumentach z czasów XIX-wiecznych powstań są pozytywne przykłady współpracy, wspierania się, związków dynastycznych, personalnych i podobnego myślenia. Myślimy o wolności według pewnych zasad, które można zobrazować, przypominając znane hasła „Nic o nas bez nas”, „nie ma wolności bez solidarności” oraz „wolni z wolnymi, równi z równymi”. W umowie hadziackiej było jeszcze jedno:  „Zacni z zacnymi”. I w takim duchu, z taką myślą chcemy zachęcić wszystkich,  by wędrować z tą wystawą w różnych miejscach Polski, także w państwach wyszehradzkich, a być może u sąsiadów na Ukrainie, w Rumuni, w innych państwach, które mają podobne dzieje, podobne cele, które nas łączą – powiedział marszałek Kuchciński.

Konferencję patronatem objął prezydent Andrzej Duda.  Organizatorem był Sojusz Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, do którego należy Zdzisław Krasnodębski (moderator panelu),  oraz Stowarzyszenie Twórców dla Rzeczypospolitej, którego europoseł jest prezesem.

 Konferencja odbywa się równolegle ze spotkaniem prezydentów państw Grupy Wyszehradzkiej w Rzeszowie i Łańcucie. Według prof. Krasnodębskiego jej zadaniem jest budowanie więzi intelektualno-kulturalnych, które też  przekuwają się na pewne zbliżenie polityczne, a przynajmniej lepsze poznanie się.

Materiał TV Rzeszów: http://rzeszow.tvp.pl/27352083/konferencja-naukowa-i-wernisaz-w-muzeum-narodowym

dscf5320 dscf5183 dscf5203 dscf5205dsc_3292dsc_3335 dscf5284 dscf5312 dscf5351 dscf5369dscf5129 dscf5128dscf5178Stanisław Kusiński i Mirosław ChojeckikraModeratorem przemyskiej konferencji był profesor Zdzisław Krasnodębskidsc_3408dscf5476-001dscf5125Przemyśl: kamienice na  rynkudscf5127 Przemyśl: widok z Muzeum Ziemi Przemyskiejdscf5152dscf5156

Facebook
Twitter

Wydarzenia

Komisje Sejmowe

Prawo i sprawiedliwość

Wyszukiwanie

Archiwum

Archiwum
Przejdź do treści