– Gościmy niezwykłą wystawę. Jest ona ważna, bowiem Dziedzictwo kardynała niesie uniwersalne przesłanie – tolerancji, tak potrzebnej nam dziś i tak mocno związanej z historią Rzeczpospolitej. Od czasów średniowiecznych tolerancja jest cechą charakterystyczną Polaków – powiedział marszałek Sejmu Marek Kuchciński, otwierając wystawę poświęconą Kardynałowi Adamowi Kozłowieckiemu. – Ksiądz kardynał ideom, które głosił, był wierny do końca i dawał im świadectwo. Mimo bolesnych przeżyć czasów II wojny nie nosił w swoim sercu nienawiści – dodał marszałek.

Podczas inauguracji wystawy odczytano również słowa Ojca Świętego, który życzył, by wspomnienia tego wielkiego misjonarza, który poświęcił życie służbie ludności Zambii uwrażliwiało na duchowe i materialne potrzeby narodów afrykańskich.  Módlmy się za misjonarzy na całym świecie.

Biograficzna ekspozycja “In nomine Domini. Misjonarz Afryki. Kardynał Adam Kozłowiecki” została zorganizowana z inicjatywy Fundacji im. ks. kard. „Serce bez granic” w związku z dziesiątą rocznicą śmierci duchownego. Przedstawia ona życie jednego z najbardziej znanych duchownych polskich w świecie. Jezuita był więźniem niemieckich obozów koncentracyjnych Auschwitz i Dachau. Urodzony w Nowej Dębie na Podkarpaciu Kozłowiecki poświęcił się pracy misjonarskiej w Zambii, gdzie przez Jana Pawła II otrzymał tytuł najwyższego dostojnika zambijskiego Kościoła. Wystawa w Sejmie jest kolejną, poprzednia miała miejsce na Papieskim Uniwersytecie Urbaniana Rzymie.

fot. Paweł Kula/ Sejm