Na antenie TV Republika szef kancelarii premiera pytany o ataki na Jana Pawła II przypomniał o istniejącym w czasach PRL IV Departamencie w Służbie Bezpieczeństwa, który zajmował się walką z Kościołem. – Pamiętamy wielu wybitnych ludzi, którzy oddali życie za sprawę, choćby ks. Jerzy Popiełuszko. Przypomnę również manipulacje i ataki na ks., wówczas biskupa, Ignacego Tokarczuka. W ciągu krótkiego czasu mieszkańcy ówczesnej diecezji przemyskiej, dziś całego Podkarpacia zebrali ponad 200 tys. podpisów przeciwko atakom na biskupa. Dziś mamy analogiczną sytuację – mówił Marek Kuchciński.
Szef KPRM podkreślił, że atak na JPII wpisuje się w atak na cywilizację europejską. Dzieje Polski od samego początku związane są z historią Kościoła. Od ponad 1050 lat istniejemy dzięki chrztowi Mieszka I, przetrwała trudne okresy dzięki postawie Kościoła, a dziś Jan Paweł II uosabiający najlepsze symbole cywilizacji chrześcijańskiej jest oczerniany przez lewackie kręgi, lansujące neomarksizm, osłabianie rodziny i poczucia tożsamości narodowej.
Według Marka Kuchcińskiego ataki na papieża mają kontekst wyborczy. To nie jest przypadek, że temat podniesiono teraz. Obóz Prawa i Sprawiedliwości z premierem i dwukrotnie wybranym prezydentem stoi na straży pryncypiów najważniejszych dla Polaków, gdzie Kościół i nauki Jana Pawła II mają zasadnicze znaczenie. Fundamentem programu PiS jest przekonanie, że z katolickiej nauki społecznej wynikająca hierarchia wartości musi być odnoszona także do naszych bieżących działań, stąd zrównoważony rozwój, wsparcie dotąd niewspieranych obszarów czy grup zawodowych i społecznych.
Marszałek podkreślił, że to jest z natury rzeczy wiązanie PiS z nauką Kościoła, aczkolwiek jest ono partią polityczną, która odpowiada za całokształt spraw publicznych w państwie wynikających z konstytucji, a Kościół jest Kościołem powszechnym.