27 stycznia w Muzeum Narodowym Ziemi Przemyskiej przypomniano niezwykle dramatyczną historię Polaków na Wschodzie. Dyrektor Muzeum Jan Jarosz mówił m.in., że Przemyśl, rozdzielony w 1939 roku przez dwóch okupantów, można postrzegać jako miasto symbol. Symbol okrutnej współpracy, represji i wyniszczania Narodu Polskiego przez oba totalitaryzmy.
Poniżej całość wystąpienia dyr. Jana Jarosza
Kolejna okupacja ziem polskich i zajęcie Przemyśla przez Sowietów przyszło po 5 latach
Przemyśl, który po wojnie stał się miastem granicznym, był świadkiem kolejnych deportacji Polaków na Sybir oraz gehenny Kresowian wywożonych ze swoich ojczystych ziem na tak zwane Ziemie Odzyskane. Stał się też miastem gdzie zamieszkało wielu spośród tych którzy opuścili swoje rodzinne strony położone na Kresach.
Zakłamana historia i propaganda komunistyczna przykładała wielu starań by te niespotykane w swej skali przymusowe przemieszczenia ludzi określać jako repatriacje, w rzeczywistości na ziemiach zamieszkiwanych przez stulecia przez Polaków dokonano aktu depolonizacji.
Tylko symboliczny wpis w dowodzie osobistym, gdzie w rubryce kraj urodzenia: „ZSRR” przypominał jak wielu spośród mieszkańców ziem zachodnich ale też Przemyśla pochodziło z dawnych wschodnich ziem Polski.
„Granica przyjaźni” jak ją określała propaganda, była w rzeczywistości najmocniej chroniona granicą a wyjazdy Kresowian w swoje ojczyste strony stawały się bardzo trudne momentami niemożliwe.
Podobnie kontakty z rodzinami i bliskimi. Wyjazd taki był możliwy tylko na zaproszenia, bez prawa swobodnego podróżowania.
Przyjeżdżając do swoich rodzinnych miast i wiosek Kresowianie zastawali kościoły zamienione na magazyny, zatarte ślady polskości tych ziem a czasem nie mogli odnaleźć swoich domów a nawet całych wsi, które szczególnie na Wołyniu, przestały istnieć.
Pamięć pozostała.
Nic też dziwnego, że koniec lat osiemdziesiątych ubiegłego stulecia, gdy reżim komunistyczny chylił się ku upadkowi w wielu miastach Polski zaczęły powstawać organizacje kresowe.
Impulsem do rozpoczęcia działań był rok 1988, kiedy to we Wrocławiu, mieszkający tam w wielkiej liczbie Lwowianie powołali do życia Towarzystwo Miłośników Lwowa. W szybkim tempie zaczęły tworzyć się w całej Polsce Kluby, Koła i Oddziały Towarzystwa Miłośników Lwowa. Oczywiście nie ominęło to także Przemyśla, gdzie inicjatywę podjęli Kresowianie – entuzjaści i miłośnicy Lwowa.
Początki były skromne i wiążą się z powstaniem 10 osobowej grupy założycielskiej, składającej się z mieszkańców Przemyśla i Jarosławia, którzy 25 stycznia 1989 roku, a więc 30 lat temu, zwrócili się do Zarządy Głównego Towarzystwa Miłośników Lwowa we Wrocławiu o wyrażenie zgody na założenie Oddziału i przyjęcie zbiorowej deklaracji osób pragnących zostać członkami – założycielami przemyskiego oddziału tego stowarzyszenia.
Założycielami byli: Stanisław Żółkiewicz, Zbigniew Kuchciński, Mieczysław Kassan, Waldemar Lorentz, Mieczysław Wiącek, Stanisław Czarski, Bogumiła Dziewulska, Elżbieta Presz, Zdzisław Paszyński i Jerzy Czechowicz.
Pragnę zaprezentować Państwu archiwalne zdjęcia, które otrzymałem dzięki życzliwości Pana Stanisława Lepszego, który w kolejnych latach również był członkiem Zarządu Towarzystwa Miłośników Lwowa. Na zdjęciach tych zobaczymy w większości znane Kresowianom osoby zarówno działaczy TML jak i przedstawicieli Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej we Lwowie podczas ich wizyty we Lwowie jak zapewne Państwo zauważycie w bardzo charakterystycznych i ważnych dla Polaków miejscach.
Oficjalne powstanie Towarzystwa Miłośników Lwowa umożliwiło przede wszystkim integrację środowiska Kresowian, licznie mieszkających w Przemyślu i okolicach, działalność popularyzatorską kultury i tradycji Kresów, a nade wszystko niesienie pomocy rodakom we Lwowie i innych miejscowościach.
4 marca 1989 roku doszło do zorganizowania I Walnego Zebrania Oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa podczas którego wybrano władze statutowe. Przewodniczącym został Krzysztof Nowakowski, szefem komisji rewizyjnej został Zbigniew Kuchciński.
Podczas zebrania przyjęto następujące zadania bieżące wśród których były m.in.:
Nawiązanie kontaktów z Polonią lwowską
Podjęcie działań mających na celu zorganizowanie prac porządkowych na terenie cmentarza Łyczakowskiego i Janowskiego, obiektów kultury świeckiej i sakralnej.
Organizowanie wypoczynku dzieci polskich z kresów
Przeprowadzenie zbiórki książek i podręczników polskich i innych poloników z przeznaczeniem dla środowisk polonijnych
W tym czasie przemyski oddział Towarzystwa Miłośników Lwowa liczył 150 członków.
W 1991 roku uzupełniono nazwę która teraz brzmiała: Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo Wschodnich.
2 maja 1992 roku odbyło się II Walne Zebranie Towarzystwa podczas którego wybrano nowego prezesa którym został Zbigniew Kuchciński a jego zastępcami Stanisław Iwaszkiewicz oraz Stanisław Lepszy.
Od swoich pierwszych lat działalności Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo – Wschodnich opierała się na bezinteresownej pracy swoich członków. Bez jakiegokolwiek wynagrodzenia organizowana była pomoc do różnych miejscowości Ukrainy, gdzie żyli Polacy. Oprócz Lwowa i okolic pomoc docierała do województw: tarnopolskiego, stanisławowskiego, chmielnickiego, winnickiego oraz wołyńskiego. Obejmowała ona oprócz darów zebranych przez członków Towarzystwa i mieszkańców Przemyśla również dary przesłane do Przemyśla z innych rejonów Polski. Te początkowe lata to przeszło 100 transportów samochodami dostawczymi w których przekazywano żywność, obuwie, książki, meble biurowe, sprzęt biurowy, leki, środki czystości, dewocjonalia, pieniądze. Wartość dostarczonych towarów była ogromna, wystarczy nadmienić, że tylko w 1994 roku wynosiła ona 50 tysięcy złotych a w 1995 75 tysięcy.
Niesienie pomocy materialnej nie było jedyną aktywnością członków tego stowarzyszenia.
Bardzo ważnym elementem była działalność związana z oświatą i kulturą.
W Przemyślu i wielu innych miastach tego regionu organizowane były występy różnych zespołów związanych ze Lwowem. Występował Teatr Polski z Lwowa, Chór „Echo”, zespoły młodzieżowe i dziecięce z Lwowa, Mościsk, Borysławia, kabaret „Wesoły Lwów”. Podobnie organizowano wyjazdy polskich zespołów na kresy. Były to m.in. wyjazdy chóru „Magnifikat który występował we Lwowie, Drohobyczu, Samborze i Truskawcu, Capella Premislensis pod dyrekcją Marka Zazuli występowała we Lwowie i Kamieńcu Podolskim. Odbywały się spotkania z ważnymi i cenionymi osobistościami kresowymi takimi jak m.in. Jerzym Janickim, Jerzym Michotkiem, Katarzyną Łoniewską, Ritą Tompalską.
Towarzystwo pomagało również w wydawaniu książek o tematyce kresowej, w tym historyczno – wspomnieniowych.
Ponadto Towarzystwo prowadziło kolonie i obozy młodzieżowe dla młodego pokolenia Polaków na kresach z różnych stron Ukrainy. Kolonie i obozy najczęściej organizowane było w Babicach. Bardzo duży udział w pomocy w organizowaniu tych wyjazdów miał Krąg Seniorów ZHP działający przy Komendzie Hufca Przemyśl. Wyjazdy przygotowywane były dla dzieci i młodzieży z lwowskich szkół Polskiej Szkoły Średniej nr 24 im. Marii Konopnickiej, z klas fakultatywnych z językiem polskim ze szkół w Sądowej Wiszni i Niżankowicach w Szczercu i Krzemieńcu, Sąsiadowicach.
Łącznie w tej formie pomocy i opieki nad młodą polonią tylko pomiędzy 1995 i 96 rokiem wzięło udział przeszło 200 dzieci.
W kolejnych latach organizowano wyjazdy dzieci i młodzieży również z Drohobycza, Truskawca i Żydaczowa
Dbałość o pamięć i historię było kolejnym zadaniem realizowanym przez członków Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo Wschodnich.
W marcu 1994 roku Towarzystwo poniosło bolesna stratę gdyż zmarł nagle jego prezes Zbigniew Kuchciński.
Zbigniew Kuchciński ur. 25 stycznia 1929 r. w Nowosiółkach, zmarł 17 marca 1994 r. w Przemyślu
W 1945 repatriowany wraz matką i ojcem do Bolestraszyc.
W ramach działalności zawodowej pracował m.in. w Przedsiębiorstwie Gospodarki Mieszkaniowej w Przemyślu. W latach 1990-1994 pełnił funkcję Prezesa Towarzystwa Przyjaciół Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich.
W ramach Towarzystwa Zbigniew Kuchciński działał w Komisji ds. Współpracy z Polakami na Wschodzie, która koordynowała m .in. pomoc na Wschód i wypoczynek dzieci polskich ze Wschodu, oraz zajmowała się pomocą charytatywną i współpracą z Polakami na Wschodzie,
Społecznie członek Komitetu Obywatelskiego
Kolejnym bardzo ważnym ze względu na staż jak i swoją działalność stowarzyszeniem dbającym o pamięć o utraconych rodzinnych stronach jest Stowarzyszenie Przyjaciół Mościsk i Kresów Wschodnich w Przemyślu.
Początki stowarzyszenia sięgają 1989 roku kiedy to we wrześniu w środowisku mieszkających w Przemyślu kresowianach z Mościsk i okolic tego miasta zrodził się pomysł powołania do życia organizacji pod nazwą Klub Mościska.
8 października 1989 roku grupa inicjatywna zorganizowała spotkanie założycielskie podczas którego wyłoniono Zarząd Tymczasowy Klubu z panem Tadeuszem Kurtyczem jako przewodniczącym, zobowiązując go jednocześnie do nawiązania kontaktu z Towarzystwem Miłośników Lwowa we Wrocławiu celem nawiązania współpracy.
26 listopada 1989 roku odbyło się pierwsze Walne Zebranie Klubu Mościska w którym uczestniczyło 106 osób i podczas którego wybrano władze tego stowarzyszenia. Zarząd stanowili Stanisław Kawa – prezes Henryka Dobrowolska wiceprezes, Helena Dembek sekretarz, Helena Kędzierska skarbnik, Franciszek Gawlik, Zygmunt Majgier, Krzysztof Nowakowski członkowie Zarządu. Klub Mościska rozpoczął starania o członkostwo w Towarzystwie Miłośników Lwowa we Wrocławiu zakończone sukcesem, potwierdzone uchwałą nr 84 w którym czytamy że z dniem 21 grudnia 1989 roku powołano „Klub Towarzystwa Miłośników Lwowa – Mościska”.
Już w kolejnym roku członkowie Klubu zorganizowali wyjazd do Mościsk i Strzelczysk w którym wzięło udział przeszło 100 członków tego stowarzyszenia. Po Mszy Świętej odprawionej przez ks. proboszcza Józefa Legowicza, doszło do spotkania z mieszkańcami mościsk i ustalenia form pomocy na najbliższy rok.
Jako ilustrację do tej części wspomnień pragnę zaprezentować Państwu część zdjęć które otrzymałem dzięki życzliwości Pana Zygmunta Majgiera.
W lutym 1990 roku rozpoczęto zbieranie książek, podręczników i pomocy szkolnej dla polskich dzieci. W czerwcu tego roku udzielono pomocy w organizacji dwutygodniowego turnusu dla 200 dzieci z Mościsk i okolic na oazach w Oleszycach i Krasiczynie.
W związku z budową Kościoła pw Najświętszego Serca Jezusowego w Strzelczyskach, po zbiórkach przeprowadzonych przez kapelę „Fidelis” w Przemyślu oraz parafian kościoła Św. Józefa z Zabrzu 17 września tego roku przekazano komitetowi budowy kwotę niespełna 10 tysięcy rubli.
Również tego roku podczas zjazdu rodziny Nowakowskich z Zakościela na który przybyło około 150 przedstawicieli tej licznej rodziny z całej Polski, zebrano 8 tysięcy złotych na zakup naczyń i sprzętu liturgicznego do kościoła św. Michała z Zakościelu.
22 września 1990 roku odbył się II Walny Zjazd Klubu podczas którego podjęto uchwałę o utworzeniu samodzielnego stowarzyszenia pod nazwą Klub Mościska. 9 stycznia 1991 roku odbyło się spotkanie założycielskie podczas którego dokonano wyboru władz statutowych tego już samodzielnego stowarzyszenia.
Podczas wspomnianego pierwszego wyjazdu działaczy tego stowarzyszenia do Mościsk doszło do spotkania z Zarządem Towarzystwa Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej oddział w Mościskach, w którym uczestniczyli też polscy nauczyciele z mościsk i Strzelczysk oraz ówczesny dyrektor Caritas Archidiecezji Przemyskiej ks. Bronisław Żołnierczyk i ks. Dziekan Józef Legowicz pełniący również funkcję dyrektora Caritas Archidiecezji Lwowskiej. Podczas tego spotkania ustalono potrzeby ludności oraz zasady rozdziału pomocy charytatywnej wysyłanej z Polski. Pierwszy duży transport w postani 60 kartonów i 84 worków z odzieżą 29 kartonów z obuwiem i 7 kartonów z lekarstwami dotarł do mieszkańców Mościsk, Strzelczysk, Trzcieńca, Sądowej Wiszni, Pnikuta, Lackiej Woli, Czyszek i Chałupek.
Klub Mościska nie zapominał o najmłodszych, pomoc dzieci docierała najczęściej z okazji Dnia Dziecka oraz Św. Mikołaja. Pierwsze prezenty dla dzieci w ilości 350 sztuk zostały przygotowane w 1992 roku. Przekazano je dla dzieci z kilku miejscowości, w tym Z Mościsk, Strzelczysk, Trzcieńca, Sądowej Wiszni, Pnikuta, Lackiej Woli i Czyszek. Ówczesnymi sponsorami byli; poseł Stanisław baran, pan Jan Nowak z Brukseli oraz członkowie Klubu Mościska.
W kolejnych latach ta forma działalności była i jest kontynuowana dzięki organizowanym zbiórkom publicznym.
Kolejne dary przekazano w październiku 1993 roku w formie 172 opakowań odzieży. W grudniu pracownicy Banku Współpracy Regionalnej w Nowym Sączu przekazali 53 paczki z odzieżą dziecięcą, słodyczami kosmetykami dla parafii rzymskokatolickiej w Mościskach. Przed świętami Wielkanocnymi w 1994 roku członkowie Klubu mościska pomagali w przeładunku ok 1 tony żywności (ryżu, mąki, kaszy, oleju, fasoli, grochu, cebuli) przekazanej przez parafian z Olchowca k Chełma Lubelskiego, poruszonych rekolekcjami głoszonymi przez ks Józefa Legowicza z Mościsk.
Oprócz dużych transportów wielokrotnie przekazywano lekarstwa, odżywki, odzież i słodycze pochodzące ze zbiórek inicjowanych przez członków Klubu wśród mieszkańców Przemyśla. Szczególną inicjatywę w tym zakresie wykazywał Pan Zygmunt Majgier, który prowadzi tą działalność do dnia dzisiejszego. O intensywności pomocy niech świadczy fakt, że w tym czasie niesiono pomoc bezpośrednio 134 rodzinom.
Równolegle z pomocą charytatywną dla mieszkańców powiatu mościskiego podjęto działania na rzecz edukacji polskich dzieci. Pomoc polegała na wyposażeniu szkoły w Mościskach w niezbędne podręczniki i pomoce dydaktyczne, organizacji wypoczynku letniego i zimowego w Polsce, pomocy w kształceniu w Polsce poprzez umożliwienie w korzystaniu ze stypendiów.
I tak na przykład w 1992 roku przekazano do Mościsk 1400 sztuk podręczników do różnych przedmiotów. W 1993 roku dzięki wsparciu Jana Bartmińskiego, ówczesnego przewodniczącego Wojewódzkiego Sejmiku Samorządowego w Przemyślu oraz Kuratorium Oświaty zakupiono i przekazano do Mościsk 29 nowych kompletów podręczników do klasy V oraz literaturę polską, bajki i encyklopedie. Pierwotnie dzieci z polskich rodzin pobierały naukę w szkole ukraińskiej w oddziałach z polskim językiem nauczania. Budynek ten był w bardzo złym stanie technicznym. Brakowało również wykwalifikowanej kadry pedagogicznej. Dlatego też w 1995 roku w środowiskach Polaków skupionych w Towarzystwie Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej powstała idea budowy polskiej szkoły, która uzyskała uznanie w senacie RP i została zrealizowana przez Stowarzyszenie Wspólnota Polska. Zarząd Klubu Mościska zwrócił się z apelem do społeczności polskiej o zbiórkę pieniędzy na ten cel. W 2002 roku oddano do użytku nowy budynek w którym mieści się obecnie ogólnokształcąca Szkoła Średnia nr 3 i uczy się tam aktualnie około 250 uczniów. Niestety z ostatnich wiadomości które docierają do nas wynika, że w szkole tej jest problem w używaniu języka polskiego na przerwach i innych lekcjach niż lekcje języka polskiego.
Klub Mościska organizował również wypoczynek letni i zimowy dla dzieci z polskich rodzin. Już w 1992 roku dzięki zaproszeniu KIK w Przemyślu 15 dzieci skorzystało z wypoczynku wakacyjnego w Polsce. Ksiądz Stanisław Bartmiński, ówczesny proboszcz parafii w Krasiczynie przyjął 60 dzieci z Pnikuta. Caritas Archidiecezji Przemyskiej zorganizował dla 50 dzieci ze Strzelczysk wypoczynek u Sióstr Benedyktynek w Przemyślu.
Pomoc materialna i wspieranie społeczności polskiej z terenów objętych działalnością obu stowarzyszeń nie było jedyną formą pracy. Bardzo ważnym elementem było i nadal jest dbanie o miejsca pamięci narodowej o historię tych ziem, zachowanie kultury i tradycji narodowych.
Niejednokrotnie organizowane było uroczystości z okazji Świąt Państwowych, Konstytucji 3 – go maja, Odzyskania Niepodległości. Przedstawiciele Polonii zapraszani byli niejednokrotnie do Przemyśl jak i delegacje z Przemyśla wyjeżdżały zarówno do Lwowa jak i Mościsk by wspólnie uczestniczyć w świętowaniu tych ważnych rocznic.
Pragnę przedstawić Państwu w kilku słowach jeszcze jedno ważne i szczególnie związanym z wspieraniem społeczności polskiej w dziedzinie zachowania polskiej pamięci historycznej na Ukrainie stowarzyszeniem które porusza się w tematyce kresowej a działającym w Przemyślu. Jest nim Stowarzyszenie Pamięci Polskich Termopil i Kresów im. Ks. Bronisława Mireckiego.
Działające formalnie od 2013 roku jest animatorem, organizatorem a co najmniej uczestnikiem wielu przedsięwzięć o charakterze patriotycznym i rocznicowym odbywających się na Kresach lub związanych z kresami i historią tych ziem. Nie zapominając o pomocy rzeczowej stowarzyszeniem którym kieruje Pan Stanisław Szarzyński wraz z członkami stowarzyszenia organizuje m.in. od 6 lat Rowerowe Rajdy Pamięci do Zadwórza, Dobromila.
Członkowie tego stowarzyszenia byli inicjatorami nadania imienia ulicy Zadwórzańskiej czy też Ronda Kresowian. Nieustannie zabiegają też o budowę pomnika poświęconego bohaterom tej bezprzykładnej wali młodych Polaków przeciwko nawałnicy bolszewickiej w 1920 roku w Zadwórzu.
Na prezentowanych zdjęciach których autorem jest Pan Stanisław Szarzyński zobaczycie Państwo kilka przykładów.
W sposób szczególny chciałbym Państwu zwrócić uwagę na zdjęcie na którym widzimy Panią Marię Mirecką – Laryś, siostrę księdza Bronisława Mireckiego, bohatera Bitwy Zadwórzańskiej mającą 103 lata, honorowego członka tego Stowarzyszenia. Innymi honorowymi członkami był ks arcybiskup Ignacy Tokarczuk.
Pan Stanisław Szarzyński jest autorem wystawy – dokumentu prezentującej kościoły kresowe którą możecie Państwo obaczyć na Sali wystawowej.
Bardzo ważnym partnerem w wspieraniu społeczności polskiej na Ukrainie był samorząd miasta Przemyśla. Trudno jest wymienić wszystkie inicjatywy podejmowane przez kolejnych przedstawicieli władz samorządowych, prezydenta, radnych. W wielu wymienionych wcześniej działaniach jak przygotowywanie i wysyłanie paczek, wspieranie zbiórek pieniężnych czy też osobiste zaangażowanie w ich przywożeniu ale też poprzez nawiązywanie kontaktów partnerskich z samorządami na Ukrainie, z władzami Lwowa, Mościsk, Truskawca, Drohobycza, Kamieńca Podolskiego co niejednokrotnie ułatwiało niesienie pomocy społeczności polskiej ale też tworzyło dobry klimat do codziennej współpracy i kontaktów Polonii z lokalnymi władzami. Myślę, że obecny dzisiaj Robert Choma, wieloletni prezydent Przemyśla mógłby wypełnić swoimi wspomnieniami wiele godzin dzisiejszego spotkania.
Przedstawiając historię wspierania Polaków z bezpośrednio sąsiadujących z Polską terenów Ukrainy skupiłem się tylko na pierwszych latach działalności tych stowarzyszeń. Co wcale nie oznacza, że ich działalność ustała. Jest kontynuowana z niegasnącym zaangażowaniem a życie przynosi wiele kolejnych wyzwań i nowych pól do pracy.
Sięgniecie do wspomnień jak i spotkania z działaczami tych stowarzyszeń stały się również okazją do kilku refleksji.
Pierwsza z nich to taka, że mamy chyba do czynienia obecnie z kolejną, chyba już ostatnią „wywózką” Polaków z Ukrainy. Młodzi ludzie, wyjeżdżając na studia do Polski nie wracają. Pozostają ci najstarsi, wymagający coraz większej opieki. My mieszkańcy Przemyśl, bezpośredni sąsiedzi wiemy, że jest to najczęściej kwestia przeżycia z 200 złotych miesięcznie, gdzie trzeba kupić lekarstwa itp. Czy Państwo Polskie nie mogłoby wspomóc emeryturą?
Starzeją się te członkowie stowarzyszeń. Z całym szacunkiem dla takich postaci jak Stanisław Lepszy czy Zygmunt Majgier, nie są to już młodzieniaszki, którzy 30 lat temu przerzucali tony paczek, choć obaj panowie nadal jeżdżą na Ukrainę z pomocą i angażują się w działalność na rzecz Kresów.
Pozostaje pytanie kto przejmie ich dzieło i będzie je kontynuować? W szczególności mam tu na myśli miejsca pamięci narodowej, tysiące zapomnianych cmentarzy, opuszczonych i zaniedbanych zbytków itp.
Bardzo serdecznie chciałbym podziękować za udostępnienie swoich zbiorów i wspomnień
Pani Marceli Tukałło
Panu Stanisławowi Lepszemu
Panu Zygmuntowi Majgierowi
Panu Stanisławowi Szarzyńskiemu
Zarząd Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, 1992 r.Koronacja obrazu M. B. Nieustającej Pomocy 2001 r.
Mościska, 1990 r. Trzcieniec, gm. Locka Wola, Mościska Pielgrzymka, poświęcenie pod budowę kościoła, Strzelczyska Otwarcie klubu w Mościskach, wrzesień 2003 r.
Grób żołnierzy polskich, Mościska, delegacja Klubu Mościska i Urzędu Miasta w PrzemyśluZdjęcia ze zbiorów Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej