Na przemyskim rynku odbyły się uroczystości związane z 26. rocznicą powołania Straży Granicznej. Wyróżniony odznaką pamiątkową Bieszczadzkiego Oddziału SG marszałek Sejmu dziękował pogranicznikom za służbę. Marek Kuchciński przypomniał również sięgające 100 lat początki Straży – na początku tworzenia się II Rzeczpospolitej, w trudnych czasach jej odbudowy.
Na granicy wschodniej powstał Korpus Ochrony Pogranicza – mówił marszałek – na granicy południowej, zachodniej i północnej – Straż Graniczna. Do dziś możemy spotkać, wędrując wzdłuż granicy południowo-wschodniej przez Opołonek, koło Skały Dobosza, granitowe słupy graniczne, które były wystawione na ówczesnej granicy polsko-czechosłowackiej w latach 20. Również przy Skale Dobosza, przy której na początku lat 30. Józef Piłsudski wizytował SG.
Obchodzimy dzisiaj święto SG na rynku miasta Przemyśla, do którego w 1930 roku została przeniesiona siedziba sztabu Małopolskiego Inspektoratu Okręgowego SG na ulicę Rynek 23. Warto pamiętać, że z inicjatywy przemyskich strażników w tamtych latach w Przemyślu utworzono bursę dla dzieci oficerów i szeregowych SG przy ulicy Barskiej 7.
Służba dla Ojczyzny to zaszczyt, ale i oddanie czasami zdrowia lub życia w obronie wartości i zasad, które są najważniejsze dla każdego Polaka.
Dlatego składam Państwu Funkcjonariuszom, w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej i Sejmu RP słowa uznania i podziękowania za Waszą służbę. Wolna, Bezpieczna i Niepodległa Polska jest dla nas wszystkich celem najważniejszym.
fot. Piotr Michalski
fot. poniżej: Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej