W tym roku obchodzimy 550-lecie Parlamentaryzmu Rzeczypospolitej. W 1468 roku powstał Sejm Królestwa Polskiego w postaci dwuizbowej: senat i izba poselska. Król Kazimierz Jagiellończyk, wybitny przedstawiciel Jagiellonów – wielkiej środkowoeuropejskiej dynastii, zaprosił posłów wybranych na sejmikach ziemskich, żeby naradzać się nad sprawami ówczesnego państwa – naszej Rzeczypospolitej – przypomniał marszałek Sejmu Marek Kuchciński podczas obchodów 550-lecia polskiego parlamentaryzmu.
Marszałek podkreślił, że w ten sposób powstał polski parlamentaryzm obejmujący króla, senat i izbę poselską. I trwał on przez wieki, a Sejm wyrażał interesy państwa i realizował jego suwerenność, czyli stanowił prawa, podejmował najważniejsze decyzje, w tym o wojnie i podatkach. Stał się miejscem zawierania kompromisu między królem a narodem politycznym, reprezentującym wolę społeczną, czyli mieszkańców wszystkich ziem.
Polska tradycja parlamentarna kształtowała się na obszarze przenikania się wielu grup etnicznych i kultur, religii i wyznań, obyczajów i tradycji. Stała się inspiracją dla mieszkańców wielu ziem: polskich, ruskich – Rusi Białej, Czarnej i Czerwonej, litewskich, kurlandzkich, inflanckich, mołdawskich i pruskich.
W Sądowej Wiszni, miejscowości położonej na wschód od Przemyśla, zbierał się sejmik ziemi lwowskiej, przemyskiej i sanockiej.
Z ziemi przemyskiej pochodzili politycy ważni dla naszych ojczystych dziejów. Byli to m.in.: Andrzej Maksymilian Fredro – marszałek izby poselskiej, wybitny filozof, fundator klasztoru i kościoła w Kalwarii Pacławskiej; Stanisław Jan Jabłonowski – senator, hetman wielki koronny i wojewoda ruski; Stanisław Sarnowski – biskup i referendarz wielki koronny. W Przemyślu tworzyli wybitni humaniści: Jan Herburt – autor wielu dzieł o dyplomacji uznanych w Europie za klasyczne oraz Stanisław Orzechowski – który pisał o Polakach jako o orłach, dla których wolność jest synonimem polskości, fundamentem ustroju i wartością podstawową.
Konferencje organizowane dla uczczenia jubileuszu 550-lecia polskiego parlamentaryzmu przedstawiają wyjątkowość Sejmu u jego początków, która trwale wpłynęła na tożsamość narodową nie tylko Polaków, ale także innych mieszkańców naszej części Europy. Marek Kuchciński podkreślił, że parlamentaryzm stał się fundamentem kultury politycznej Europy Środkowej, umożliwił kształtowanie się podmiotowości politycznej opartej na wolności, rozumianej w kategoriach republikańskich, czyli uczestniczenia w życiu politycznym.
Marszałek przypomniał, że w 1505 roku przyjęto zasadę ustrojową „nic o nas bez nas”. Jak solidny był to fundament, świadczą sukcesy Rzeczypospolitej Obojga Narodów – niepowtarzalnej przestrzeni cywilizacyjnej w Europie. – Jej losy przesądziły o tożsamości zarówno odrodzonej 100 lat temu nowoczesnej polskiej państwowości, jak również dzisiejszej Polski – powiedział Kuchciński.
W imieniu środowiska historycznego konferencję zainaugurował prof. Dariusz Kupisz z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Historyk zwrócił uwagę na fakt, że badania prof. Wacława Urszczuka, wskazują rok 1468 jako zwieńczenie długiego procesu kształtowanie się reprezentacji poselskiej mającej umocowanie do podejmowania decyzji w imieniu wyborców. – Sejmy były zwoływane już kilkadziesiąt lat przed rokiem 1468, jednak mimo, że szlachta w sejmach uczestniczyła tłumnie to nie była reprezentacją wyborców. Mechanizm wyboru posłów wykształcił się dopiero później – wyjaśnił prof. Kupisz.
O znaczeniu XVII-wiecznej myśli politycznej dla tożsamości narodowej Polaków mówił prof. Zbigniew Rau z Uniwersytetu Łódzkiego. Według niego politykę tego okresu cechuje podmiotowość i suwerenność. – Była to polityka uprawiana przez obywateli Rzeczypospolitej, a nie obce mocarstwa, i służyła racji stanu Rzeczpospolitej Obojga Narodów. W późniejszych pokoleniach polska polityka sprowadzała się albo do wybijania się na niepodległość albo do polityki ugody – wskazał prof. Rau.
Dr Marek Tracz-Tryniecki z Uniwersytetu Łódzkiego omówił udział Andrzeja Maksymiliana Fredry na pierwszym sejmie 1652 r. podkreślając, że Fredro był jedną z tych osób, które protestowały przeciwko zerwaniom obrad. – Był największą indywidualnością i największym marszałkiem poselskim na sejmach za panowania Jana Kazimierza. Już jako marszałek feralnego Sejmu z 1652 r. dał się poznać jako parlamentarzysta niepośledniej miary. Potrafił łączyć republikańskie idee z pewną niezależnością zarówno wobec dworu jak i radykalnej opozycji z dążeniem na podniesienie na wyższy poziom funkcji rangi politycznej Sejmu.
Reprezentujący Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej dr Lucjan Fac w swojej wypowiedzi nawiązał do poprzedzającego debatę złożenia przez marszałka Kuchcińskiego kwiatów przy tablicy upamiętniającej Andrzeja Maksymiliana Fredrę, w kościele pod wezwaniem Świętego Antoniego z Padwy w Przemyślu. – Stojąc przy grobie Andrzej Fredry czułem się jako historyk bardzo spełniony. Straż Marszałkowska Sejmu Rzeczypospolitej stojąca przy tym epitafium to jest piękny obraz, który należał się naszemu rodakowi – podkreślił.
Aktywność parlamentarną przedstawicieli rodziny Herburtów przedstawiła Justyna Gałuszko z Uniwersytetu Jagiellońskiego. -Kształtowanie się zasad ustrojowych Rzeczypospolitej polsko-litewskiej odbywało się przy aktywnym udziale mieszkańców ziemi przemyskiej z rodziny Herburtów, a dwa wieki egzystencji tego rodu sprawiło, że zasłynęli z wykształcenia, rycerskości i przywiązania do wiary katolickiej – wskazała Gałuszko.
Myśl polityczna Stanisława Orzechowskiego była tematem wystąpienia dr Jana Musiała z Państwowej Szkoły Wschodnioeuropejskiej w Przemyślu. – Był jednym z głównych twórców koncepcji wolności szlacheckiej oraz ruchu obrony praw szlacheckich. O Polakach pisał jako o orłach, dla których wolność jest synonimem polskości, fundamentem ustroju i wartością podstawową – mówił dr Musiał.
Mechanizm funkcjonowania sejmików przedsejmowych w Sądowej Wiszni w XVII w. zaprezentował dr Andrzej Król z Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Przemyślu. – Procedury obrad sejmiku wiszeńskiego, który stanowił reprezentację sejmików ziemskich ziemi lwowskiej, przemyskiej i sanockiej były podobne do reguł przebiegu innych sejmików koronnych. Brak reguł pisanych regulujących jego funkcjonowanie wskazuje na dominującą rolę praktyki i zwyczajów – podkreślał dr Król.
Mówiąc o reprezentacji parlamentarnej ziemi przemyskiej w czasach saskich, prof. Wiesław Bondyra z UMCS wskazywał, że mimo, iż w tym okresie nie wdrożono modelu poprawy życia parlamentarnego, pojawiały się pierwsze postulaty konieczności wprowadzenia większościowego systemu głosowań. – Nie rezygnowano z formułowania haseł wolnościowych, ale widząc postępujący upadek państwa polskiego, także przemyscy posłowie opowiadali się za większą centralizacją władzy państwowej i reformą obrad – wyjaśnił.
Ostatnim mówcą był prof. Adam Perłakowski z Uniwersytetu Jagiellońskiego, który w swoim wystąpieniu poszukiwał odpowiedzi na pytanie czy parlamentaryzm epoki stanisławowskiej był nową jakością czy twórczą kontynuacją. Profesor wskazał, że epoka stanisławowska to czasy konfederacji, a gdy obradowano w tej formie żaden z sejmów nie został zerwany i kończył się sukcesem ustawodawczym. – Czasy stanisławowskie są doskonałym przykładem rodzenia się nowego poczucia obywatelskości. Badania pokazują, że od czasu Sejmu Czteroletniego, który wprowadził szereg reform ugruntowała się w Polsce świadomość, że bez udziału Sejmu nie można przeprowadzać w kraju kluczowych zmian, gdyż siłą narodu są mądrzy, odpowiedzialni i kierujący się dobrem powszechnym posłowie – powiedział prof. Perłakowski.
Podczas konferencji dyrektor Muzeum Ziemi Przemyskiej, Jan Jarosz wręczył autorom publikacji „Miasto Waleczne. Przemyśl w 100. rocznicę odzyskania niepodległości” odtworzoną z 1918 r. Gwiazdę Przemyśla w podziękowaniu za wkład przy powstawaniu książki. Publikacja została wydana przez Wydawnictwo Sejmowe, a jej współautorami są Marek Kuchciński i wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.
Konferencję poprzedziła Msza Święta w bazylice archikatedralnej pod wezwaniem Świętego Jana Chrzciciela i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Z kolei na zakończenie dnia w Centrum Kulturalnym w Przemyślu odbył się koncert pieśni niepodległej od sarmacji do legionów.
W wydarzeniu wzięli udział parlamentarzyści, samorządowcy, historycy i muzealnicy. Wśród gości byli m.in. Adrienne Körmendy, konsul generalna Węgier, wojewoda podkarpacki Ewa Leniart oraz wicemarszałek woj. podkarpackiego Piotr Pilch.
fot. M. Olejnik