W dniu 4 stycznia br. w Katowicach odbyła się uroczystość pożegnania zmarłego 29 grudnia wybitnego kompozytora Wojciecha Kilara. W katedrze pw. Chrystusa Króla artystę pożegnała rodzina, środowisko muzyczne i politycy. W ostatnim pożegnaniu brał udział wicemarszałek Sejmu Marek Kuchciński, który w swoim wystąpieniu podkreślał związek kompozytora ze Śląskiem a także jego umiejętność łączenia muzyki współczesnej z polską muzyką ludową.
„W ten sposób dzieła Wojciecha Kilara przeszły do dzieł epokowych, stały się twórczością ponadczasową” – ocenił.
„Wojciech Kilar był światłem ze Śląska, głosem dotykającym tajemnicy, a jego muzyka – metronomem wszechświata i niebieską medycyną. Przemawiała do nas tym, czym sam żył, a co ubierał w alfabet nut” – mówił podczas sobotniego pogrzebu metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.