Za wybitne zasługi w budowaniu politycznych i społecznych kontaktów węgiersko-polskich marszałek Sejmu Marek Kuchciński oraz Senatu Stanisław Karczewski otrzymali Wielki Krzyż Orderu Zasługi Węgier.
Odznaczenie, na wniosek premiera Viktora Orbana, wręczył prezydent János Áder. W laudacji na cześć Marszałka Sejmu przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Węgier László Kövér przypomniał polityczną drogę Marka Kuchcińskiego. – Uczestniczył w pracach związkowych legendarnej Solidarności, wziął czynny udział w tworzeniu i kolportowaniu literatury zwanej przez władze nielegalną, ale w rzeczywistości oznaczającej wolność, a po zmianie ustroju podjął się poważnej roli w kulturalnym życiu swojego rodzinnego miasta – powiedział przewodniczący Kövér. – W roli Marszałka Izby jest aktywnym uczestnikiem zarówno w polityce, jak i społecznie, w kształtowaniu stosunków polsko-węgierskich – podkreślił także oraz zwrócił uwagę na wieloletnie zaangażowanie Marka Kuchcińskiego w budowę Europy Karpat i pogłębienia współpracy w regionie. – Marszałek Kuchciński dobrze wie, że Karpaty łączą. Łączą obszary, kraje i ludzi – podkreślił.
Przede wszystkim jednak, zdaniem przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego, Warszawę i Budapeszt łączą wspólne wartości i tradycja. Wśród tych wartości László Kövér wymienił wolność, szacunek do poprzedników i oddanie dla przyszłych pokoleń. – W osobie Marka Kuchcińskiego, Węgry znalazły prawdziwego przyjaciela, który poza swoją działalnością w życiu publicznym, udowadnia swoimi słowami i czynami, że owszem warto szukać ścieżek ugody, zbliżenia w całym regionie podzielonym konfliktami, urazami przeszłości i że wspólna, Środkowa Europa ma przed sobą przyszłość – można było usłyszeć w laudacji wygłoszonej przez przewodniczącego Kövéra.
– Czuję się bardzo zaszczycony nadaniem mi przez Prezydenta Węgier Wielkiego Krzyża Orderu Węgierskiego. Traktuję ten order jako uznanie dla całego zespołu, który w Sejmie Rzeczypospolitej pracuje na rzecz przyjaźni polsko-węgierskiej – powiedział Marek Kuchciński. – Jesteśmy posłańcami i zarazem twórczymi kontynuatorami wielkiej sprawy, która rozpoczęła się przed tysiącem lat. Kontynuatorami dzieła i tradycji dawnych dynastii – Piastów, Arpadów i Andegawenów, Jagiellonów i Batorych. Dziedzicami naszych rodaków z okresu Wiosny Ludów oraz międzywojennej współpracy Rzeczypospolitej i Królestwa Węgier, a także Polaków i Węgrów niosących sobie wzajemnie pomoc w czasie II wojny światowej i w 1956 roku. Wspólnie dokonaliśmy na przełomie XX i XXI wieku odnowy naszych państw. Budujemy nową Europę Środkową. Rozpoznaliśmy signum temporis. Zrozumieliśmy, że nasza przyjaźń i współpraca, a zwłaszcza znaczenie polityczne mogą być wzmocnione współpracą w regionie środkowoeuropejskim. Mam na myśli Grupę Wyszehradzką, Trójmorze, Europę Karpat, warszawskie szczyty parlamentarne. Wspólnym celem jest wzmacnianie podmiotowości naszych państw i regionu Europy Środkowej w Unii Europejskiej i Sojuszu Północnoatlantyckim poprzez kierowanie się zasadą „wolni z wolnymi, równi i równymi” – powiedział.
Marszałek przypomniał, że w ostatnim czasie oba Parlamenty – Sejm Rzeczypospolitej Polskiej i Zgromadzenie Narodowe Węgier zdecydowały o powołaniu Fundacji im. Wacława Felczaka. – Mam nadzieję, że rozpoczynamy instytucjonalizację współpracy dwustronnej skierowaną do młodego pokolenia, inwestujemy w przyszłość w obszarze nauki, kultury, gospodarki, społeczeństwa – zaznaczył.
Marszałek podziękował także Zgromadzeniu Narodowemu Węgier za przyjęcie Uchwały o poparciu udzielonego Polsce wobec bezpodstawnego przeciw nam postępowania na podstawie art.7 przez parlament Europejski i Komisję Europejską. – Jest to bezpośredni wymiar naszej współpracy. Dziękujemy Wam, Bracia Węgrzy! – powiedział.
Na zakończenie marszałek Sejmu przywołał słowa Victora Orbana „Przyjaźń polsko-węgierska jest rzeczą nadzwyczajną w historii Europy”.
fot. Paweł Kula/ Sejm