Najbliższe 2 tygodnie to czas szeroko zakrojonych działań, które mają zapobiegać szybkiemu rozprzestrzenianiu się koronawirusa w Polsce.
Działamy zapobiegająco i profilaktycznie. Podejmujemy zdecydowane kroki, żeby ograniczyć w Polsce duże skupiska ludzi.
Polska jest dziś w lepszej sytuacji niż wiele krajów na świecie. Działamy
z odpowiednim wyprzedzeniem.
WHO pierwszy raz od 11 lat ogłosiło stan pandemii. Pokazuje to jak groźna jest sytuacja.
Nie możemy dopuścić do takiego tempa przyrostu zachorowań jak u naszych sąsiadów.
Skuteczna walka z koronawirusem wymaga szybkich i odważnych decyzji. Takie decyzje podejmujemy.
Zdrowie i życie Polaków jest najważniejsze. Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie stanu zagrożenia epidemicznego:
od niedzieli 15 marca tymczasowo przywracamy kontrolę graniczną na okres 10 dni,
Polacy wracający do kraju muszą odbyć 14-dniową kwarantannę domową,
nie zamykamy sklepów, banki i placówki usługowe pozostają otwarte,
wprowadzamy ograniczenia w działalność galerii handlowych,
w galeriach sklepy spożywcze, drogerie, apteki i pralnie pozostają otwarte,
wprowadzamy zakaz zgromadzeń publicznych powyżej 50 osób,
restauracje, bary i kawiarnie będą mogły prowadzić działalność tylko na wynos i na dowóz.
Polscy obywatele przebywający obecnie mogą wrócić do kraju drogą lądową. Dodatkowo we współpracy z PLL LOT przeprowadzimy specjalną operację Lot do domu z wybranych miejsc na świecie.
W niedzielę na Lotnisku Chopina w Warszawie wylądował samolot PLL LOT wiozący Polaków z Londynu.
Musimy podjąć odpowiedzialne działania, które zminimalizują skutki pandemii. Przed nami czas społecznej próby, czas solidarności międzypokoleniowej.
Naszym głównym celem jest zapobieganie. Podjęliśmy trudne decyzje, ale mamy nadzieję, że pozwolą one uniknąć dalszego rozprzestrzeniania się koronawirusa.
To racjonalny kompromis między bezpieczeństwem obywateli, a wygodą życia. Uczymy się na przykrych doświadczeniach innych państw i nie chcemy powtarzać ich błędów.
Spodziewamy się w najbliższych dniach wzrostu liczby zachorowań. Bez tych decyzji epidemia mogłaby się wymknąć spod kontroli. Nie możemy na to pozwolić.
Odpowiedzialność, rozwaga, rozsądek – to prawdziwe lekarstwo na koronawirusa.
Będzie coraz lepiej, nasze służby z dnia na dzień działają sprawniej, są bardziej.
GŁÓWNE TEZY
Koronawirus jest kwestią globalną. Przypadki zakażania są w całej Zachodniej Europie. Polska na tle sąsiadów wypada dobrze.
Biorąc pod uwagę sytuację w państwach Europy Zachodniej spodziewamy się przyrostu liczby zachorowań w najbliższych dniach.
Nasze służby są przygotowane na rozprzestrzenianie się koronawirusa na terenie Polski.
Zdrowie nie ma barw politycznych. Nie wzbudzajmy niepotrzebnej paniki w społeczeństwie. Postępujmy zgodnie z zaleceniami, które są na stronach Ministerstwa Zdrowia (MZ) i Głównego Inspektoratu Sanitarnego (GIS).
Apelujemy do opozycji, by nie wykorzystywała politycznie tej sytuacji. Dotyczy ona pacjentów i bezpieczeństwa chorych.
Jesteśmy na froncie walki, ale nie może to być walka polityczna, a walka
z koronawirusem.
Chcemy współpracować ze wszystkimi siłami politycznymi, aby zagrożenie minimalizować i walczyć wspólnie o zdrowie publiczne.
Pozostałe ważne decyzje:
Organizujemy sieć szpitali jednoimiennych, zakaźnych. W każdym województwie przynajmniej 1. Szpitale będą miały możliwość hospitalizacji pod kątem koronawirusa
i innych schorzeń.
W poczuciu odpowiedzialności za zdrowie Polaków, podjęliśmy decyzję
o odwołaniu wszystkich imprez masowych:
do organizatorów imprez wojewodowie będą przekazywać dokładne informacje.
Zwracamy się do pracodawców z apelem o to, by maksymalnie wdrożyć pracę zdalną.
Administracja rządowa zaczęła pracować zdalnie. W KPRM już 55 proc. pracowników pracuje zdalnie. Będziemy starali się zwiększyć tę liczbę.
Od 12 do 25 marca żłobki, przedszkola, szkoły i placówki szkolno-oświatowe – zarówno publiczne, jak i prywatne, nie będą prowadziły zajęć dydaktyczno-wychowawczych.