Na Zamku Królewskim w Warszawie prezydent, marszałek Sejmu, marszałek Senatu, premier, parlamentarzyści i ministrowie świętowali 550-lecie polskiego parlamentaryzmu. Zgromadzenie Narodowe otworzył marszałek Sejmu Marek Kuchciński, orędzie wygłosił prezydent RP Andrzej Duda. Poprzedziła je msza św. w Bazylice Archikatedralnej p.w. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela. Mszy św. przewodniczył ks. kard. Kazimierz Nycz, metropolita warszawski. Homilię wygłosił ks. abp Stanisław Gądecki.
– 550 lat temu dokonało się jedno z najważniejszych wydarzeń w dziejach Rzeczypospolitej – w Piotrkowie zebrał się pierwszy w historii dwuizbowy Sejm. Został poprzedzony spotkaniami króla Kazimierza Jagiellończyka z reprezentantami narodu politycznego na sejmikach prowincjonalnych: w Wiślicy w czerwcu 1468 roku oraz w Kole – jak pisał Jan Długosz – „w dzień Świętej Małgorzaty”, czyli 13 lipca – mówił marszałek Sejmu.
Zaznaczył, że 550 lat temu w Piotrkowie po raz pierwszy izba poselska i senat obradowały oddzielnie, realizując ideę reprezentacji parlamentarnej w kształcie dwuizbowym. W ten sposób u schyłku średniowiecza przekonanie o konieczności współuczestnictwa we władzy oraz brania odpowiedzialności za losy państwa zyskały właściwą formułę prawno-instytucjonalną. Narodziła się arena debaty publicznej, a Sejm stał się centrum życia politycznego Rzeczypospolitej.
– Zgromadzenie Narodowe gości dziś w Zamku Królewskim w Warszawie, miejscu o szczególnym znaczeniu w dziejach polskiego parlamentaryzmu. Zamek był rezydencją króla, czyli jednego ze „stanów sejmujących”. Tutaj w 1611 roku miał miejsce hołd ruski po zwycięstwie moskiewskim, akt homagialny złożony w obecności szlachty i senatu królowi Zygmuntowi III Wazie przez przebywającego w polskiej niewoli, zdetronizowanego cara Rosji Wasyla IV i jego braci. W 1791 roku w Zamku Królewskim została uchwalona Konstytucja 3 maja, pierwsza w dziejach Europy ustawa zasadnicza. Pamięć o tych wydarzeniach tworzyła i nadal tworzy fundament tożsamości politycznej naszego państwa oraz etosu narodowego Polaków – powiedział marszałek Kuchciński.
Marszałek podkreślił, że godne upamiętnienie narodzin Sejmu potwierdza ciągłość i żywotność cnót republikańskich, idei sprawiedliwości społecznej i rządów prawa w społeczeństwie polskim. Dlatego też Posłowie i Senatorowie zebrali się na Zgromadzeniu Narodowym w Zamku Królewskim w Warszawie, aby – w obecności szacownych gości z kraju i z zagranicy – dać świadectwo z okazji 550. rocznicy Parlamentaryzmu Rzeczypospolitej oraz wysłuchać orędzia Prezydenta Rzeczypospolitej.
W orędziu prezydent Andrzej Duda mówił, iż my, Polacy, naszego parlamentaryzmu nie otrzymaliśmy w darze, ani nikt nam go nie narzucił. On jest naszym własnym dziełem, owocem naszych decyzji i naszego trudu – mówił Prezydent Andrzej Duda w orędziu wygłoszonym przed Zgromadzeniem Narodowym zwołanym dla uczczenia 550-lecia polskiego parlamentaryzmu i 100-lecia odzyskania niepodległości. – Niesiemy w kodzie genetycznym naszej wspólnoty pamięć i mądrość, ale i doświadczenie błędów, zdobyte przez wieki sejmowania – dodał.
– Stajemy dzisiaj razem tu, na dziedzińcu Zamku Królewskiego – symbolu ciągłości państwa i wędrówki naszej wspólnoty przez dzieje. Stajemy bogaci w doświadczenia, wiedzę i mądrość, zgromadzone w ciągu 550 lat parlamentaryzmu polskiego – podkreślił Andrzej Duda.
Zwrócił uwagę, że historia nigdy nie dobiega końca i wciąż nowe wyzwania dziejowe czekają, byśmy naszym trudem im sprostali. – Chcemy więc iść dalej, budując silną, suwerenną, demokratyczną Polskę na następne stulecie niepodległości – zaznaczył.
– Wierzę głęboko, że my, Polacy, wielki i mądry naród obywatelski, będziemy umieli z dziedzictwa 550 lat sejmowania czerpać natchnienie i inspirację. Wierzę, że razem zapiszemy kolejne wspaniałe karty w naszych ojczystych dziejach – przekonywał prezydent.