POSEŁ NA SEJM RP - OKRĘG 22

MENU

Fortyfikacje i cmentarze wojenne mogą dołączyć do skarbów UNESCO

DSCF8970 fot. Piotr MichalskiIMG_9213 4

Zespoły fortyfikacyjne i cmentarze wojenne pochodzące z ostatniego wieku istnienia wielonarodowej monarchii Habsburgów mają szansę dołączyć do prestiżowej listy światowego dziedzictwa UNESCO. Pismo w tej sprawie wystosował marszałek Sejmu Marek Kuchciński, prosząc o poparcie ministra kultury Piotra Glińskiego.  Pismo cz. 1 Pismo cz. 2 Pomysł zyskał już przychylną opinię przewodniczących parlamentów Grupy Wyszehradzkiej.

W państwach Europy Środkowej, Środkowo-Wschodniej oraz Południowej istnieje zespół zabytków o cechach wyjątkowości oraz uniwersalności. Stanowią one mozaikę doświadczeń i poglądów z dziedziny architektury obronnej ówczesnego świata. Dzieła tej fortyfikacji odegrały rolę w czasie krwawej I wojny światowej, przechodząc do światowego kanonu historii wojen, tak, jak stało się to z Twierdzą Przemyśl, nazwaną „Verdun Wschoiego Frontu”.

Wojna przyniosła kres ostatniej europejskiej monarchii, opartej wprost na średniowiecznych pryncypiach Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego, modernizującej się w duchu uniwersalizmu oraz pluralizmu. Jej ostatnim owocem był niezwykły projekt przestrzenny, jakim są cmentarze wojenne. To olbrzymie przedsięwzięcie, logistyczne oraz artystyczne, było wyrazem wyjątkowego podejścia do ofiary życia złożonej przez żołnierzy. Archaiczny, rycerski stosunek do honoru i żołnierskiej powinności; katolicki charakter monarchii, przy jej tolerancji oraz pluralizmie religijnym, kazały traktować wszystkich poległych, w tym żołnierzy nieprzyjacielskich, równo wobec majestatu śmierci. Stąd idea cmentarzy bratnich, gdzie spoczywają obok siebie żołnierze przeciwnych stron wojujących.

Uniwersalny, wielonarodowy i ogólnoludzki charakter zespołu cmentarzy wojennych, zakładanych przez dawną monarchię austro-węgierską, jest wyrazem jego wyjątkowej wartości. To niezwykły, ideowy, artystyczny, organizacyjny i techniczny unikat, będący równocześnie wyrazistym memento, skłaniającym do refleksji nad wartością pokoju, przemijalnością odwiecznych struktur i koniecznością integracji pomiędzy narodami Europy.

Wyjątkowe i uniwersalne wartości urządzenia pola walki, jakim była fortyfikacja, swoista scenografia wojny – wybranych pól bitewnych oraz jej rezultatu – setek cmentarzy wojennych, zakładanych w większości za panowania ostatniego cesarza z dynastii Habsburgów – Karola I, dziś błogosławionego Kościoła Katolickiego, upoważniają do rozważenia ich perspektywicznego, transgranicznego wpisu na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Strategiczna lokalizacja zabytków fortyfikacji czyni z nich unikalne dopełnienie walorów naturalno-kulturowych tak wartościowych miejsc jak m.in.: Zatoka Kotorska, Półwysep Istria, Dolomity, Dolina Dunaju, Dolina Wisły czy Brama Przemyska. Kilka twierdz stanowi dosłownie wspólne dziedzictwo sąsiednich państw: Przemyśl (Polska/Ukraina), Komarno/Komarom (Słowacja/Węgry), fortyfikacje w Dolomitach (Austria/Włochy), Kotor (Czarnogóra/Chorwacja).

 

 

 

 

 

 

 

Facebook
Twitter

Wydarzenia

Komisje Sejmowe

Prawo i sprawiedliwość

Wyszukiwanie

Archiwum

Archiwum
Przejdź do treści